Akty

czyli zbiór luźnych w zasadzie grafik z przewodnim motywem golizny

Zagadnienie aktu kobiecego w sztuce to temat rozległy i sięgajacy czasów antycznych, a sięgając nawet dalej, paleolitycznych. Przy czym słynna "Wenus z Willendorfu" jest chyba bliższa mojej stylistyce niż klasyczne i idealistyczne dążenia antycznych twórców.

Temat aktów podejmowałam wiele razy. W moich szkicach i rysunkach często przewijają się nagie postacie kobiece jak i męskie. Do grafiki warsztatowej trafiło jednak tylko tych kilka aktów kobiecych. Czy jest to mała ilość czy duża - trudno mi ocenić, na pewno pracochłonność wykonania matryc w metalu oraz dość długi proces wykonywania samych odbitek ograniczył ilość powstałych prac.

Dywanik
Wróćmy jednak do prac, które jednak zostały zrealizowane. Prezentowane kompozycje, to takie pogranicze pomiędzy realnością, a pewną abstrakcją i graficznymi flakami. Te akty nie są w żadnym wypadku studyjne, są raczej ekspresyjne. Ekspresja przejawia się zarówno w linii rysunku postaci jak i abstrakcyjnych elementach tła na którym występują. Myślę że słowo ekspresja towarzyszy wielu moim działaniom artystycznym, chociaż opinia zawsze należy do odbiorcy.

Prezentowane poniżej grafiki nie są objęte jako jeden cykl, jednak tematycznie wiążą się ze sobą, dlatego zdecydowałam się zaprezentować je razem. Wszystkie odbitki są utrzymane w ascetycznej gamie czerni i bieli oraz towarzyszącej im szarości. Matryce wykonane w technikach metalowych, format kartonu 70x100cm, odbitki stan 1, rok powstania 2006-2009. Ilość poszczególnych odbitek w opisie gafik poniżej. Pomimo jednej matrycy każda odbitka różni się wyglądem finalnym ze względu na ręczną aplikację i dobór farb drukujących.

Prawie jak Klimt
Pipa
Pupa
Cyc